Tutaj znajdziesz informacje z wydarzeń roku 2012.

wtorek, 4 grudnia 2012

"Barbórka" 2012

Kościół w Brzezince - godzina 12.00

  Tegoroczna "Barbórka", wypadła we wtorek, w dzień powszedni.
Członkowie Stowarzyszenia i ich rodziny tłumnie uczestniczyli w Mszy Świętej w miejscowym Kościele
w Brzezince.
Przypominam, że ubiegłoroczna "Barbórka" wypadła w niedzielę, gdzie siłą rzeczy ilość osób w kościele jest o wiele większa, niż w wtorkowy dzień, który dla nas jest Świętem.

Wprowadzenie Pocztu Sztandarowego Stowarzyszenia do Kościoła - rozpoczyna Mszę świętą w intencji "Ludzi Pracy Górniczej".

Marian Korczyk, Kazimierz Rydzoń, Franciszek Miodowicz - Poczet Sztandarowy Stowarzyszenia Górników w Brzezince.

Przenosimy się na salę Remizy Straży Pożarnej w Brzezince. Jeszcze ostatnie chwile - przed uroczystą "Karczmą piwną 2012".

Widok na udekorowaną salę - stół gdzie za chwilę zasiądzie Prezydium i zaproszeni goście dzisiejszej "Barbórki". W tle godło Stowarzyszenia Górników w Brzezince i data 2012.
Pięknie przygotowana sala i gospodarz dzisiejszego spotkania: kolega Przewodniczący Władysław Piętka. Jeszcze ostatnie sprawdzenie harmonogramu wydarzeń.


"Barbórka" 2012

Otwarcie Karczmy Piwnej - Remiza Straży Pożarnej w Brzezince.

 
Powitanie uczestników Karczmy Piwnej i zaproszonych gości. 
Jacy, to goście? Właściwie mógłbym ich nie przedstawiać i tak zrobię - znamy Ich i Oni Nas. Przynajmniej mam taką nadzieję?
Okolicznościowe przemówienia przedstawicieli Władz Powiatu i Gminy Oświęcim.

Przewodniczący Władysław Piętka
Przypomina o dokonaniach Stowarzyszenia, podkreśla wzrastającą ilość osób deklarujących chęci -  bycia członkiem Stowarzyszenia. Nie chcę się powtarzać; wydarzenie tej rangi, o nazwie "Karczma piwna", organizowana cyklicznie od siedmiu lat - to wpisana tradycja w działalność Stowarzyszenia.
Na dzień dzisiejszy Stowarzyszenie: liczy 108 osób:
koleżanek, kolegów z różnych Kopalń Węgla Kamiennego.
Kolegów czynnych zawodowo, lub kolegów, którzy pracę zawodową mają już za sobą. Proszę zauważyć, że przy Stole prezydialnym, pojawił się przyszły Przewodniczący Władysław Ziajka! Na razie spokojnie z boku. Czeka na swoją szansę bycia pierwszą osobą w Stowarzyszeniu. Ona przyjdzie. Będzie, jednak bardziej epizodem w krótkiej karierze, gdy dane Mu będzie stać na czele Stowarzyszenia Górników
w Brzezince.
To, będzie dla Niego prawdziwe wyzwanie. Czy podoła....dowiemy się za kilka lat? Dzisiaj, jeszcze nie zapląta sobie tym głowy.

Ogłoszono: Karczma Piwna 2012 uznana została za otwartą. Obecni na stojąco odśpiewali Hymn Górniczy.

Pierwsze kufle poszły w ruch - toast za pomyślność. Po moim spojrzeniu to nie były pierwsze kufle!
Za spotkanie po roku. Za wspomnienia z pracy zawodowej. Za zdrowie tu obecnych.

Tak bawią się Górnicy ze Stowarzyszenia w Brzezince.

Prowadzący i jego zespół, już po raz drugi bawią nas podczas "Karczmy Piwnej".

Czas na wesołe przyśpiewki i nie tylko.

Bez tego konkursu, Karczma Piwna, jest jak szachista bez króla na szachownicy. Wygrany bierze nagrodę
i tytuł Króla piwnego, którego nazwę za brzydkie skojarzenie nie cytuję.
Na zdjęciu po prawej zwycięzca. Gratulacje. Za rok konkurencja nie będzie próżnować.

Pozdrowienia dla moich współtowarzyszy na "Karczmie Piwnej", widocznych na zdjęciach.

Karczma Piwna, jak nazwa wskazuje opiera się wypiciu kufla piwa do "dna". Takie są "przywileje" i tu nie ma litości. Zdrowie: Panie Józefie.


Zapomniałbym o przedmiocie bez którego dziwnie by było na "Karczmie Piwnej". Symbol. Kufel piwny.
Ile emocji wzbudza wybór tego przedmiotu, jakie kryteria  ma spełniać?
Co roku dylemat, który na zebraniach zajmuje poczesne miejsce.

Zastanawiam się, ile kufli można uzbierać z Karczem Piwnych w których się uczestniczyło?
Odpowiedź wcale nie jest taka prosta, jak się na pozór wydaje.

Gry, zabawy, konkursy - cóż więcej można dodać? Panie Andrzeju: pięknie Pan wygląda w tej sukience - zgodnie obowiązującą modą.  Modą, która w 2020 roku będzie zakazana? Będzie co opowiadać. Więcej
o popisach na parkiecie w "Galerii".


Karczma Piwna 2012 zakończona. Pozostają wspomnienia i nadzieja na spotkanie w przyszłym roku. !

Tego życzę wszystkim uczestnikom Karczmy Piwnej 2012 roku!
Na zakończenie jeszcze raz - "Stół Prezydialny".

Do zobaczenia.

 

poniedziałek, 22 października 2012

Zebranie Sprawozdawcze

W dniu 27 października, odbyło się Zebranie Sprawozdawcze Stowarzyszenia. Uczestników Zebrania powitał Przewodniczący Stowarzyszenia: Władysław Piętka. Pomijam tutaj sprawy techniczne związane z wyborem prowadzącego i sekretarza.

Prowadzący zebranie Przewodniczący Władysław Piętka, poinformował o planach Stowarzyszenia na rok 2013.

Omówiono projekt wycieczki do Lwowa, na przełomie miesięcy kwiecień - maj 2013.

Ustalono termin Zebrania Sprawozdawczego Stowarzyszenia: 2 luty 2013. Po Zebraniu planowana jest "Biesiada Noworoczna".

Kilka spraw bieżących działalności Stowarzyszenia i dyskusja wokół poruszanych tematów.

Następnie zgłoszono wnioski uchwał i je przegłosowano:

  • Zebranie uchwaliło: nie podnoszenie składki członkowskiej w roku 2013. Składka pozostaje na tym samym poziomie.
  • Uchwalono: że nie będzie powiększenia składu Zarządu Stowarzyszenia.

Zebranie zakończono. Kilka zdjęć z dzisiejszego Zebrania.

Prowadzący Zebranie Przewodniczący Władysław Piętka. Uczestnicy dzisiejszego Zebrania.

Pani Helena: jak zawsze na "posterunku" i nowy członek Stowarzyszenia na drugim zdjęciu Pan: Józef Wiśniewski. Z informacji uzyskanych o liczbie członków Stowarzyszenia wynika: że jest nas na dzień dzisiejszy - 109 osób.

Więcej zdjęć z Zebrania: w naszej "Galerii."

środa, 26 września 2012

II - wycieczka na grzyby - Leśna


Takie grzyby zbiera Pani Maria Buczyńska na "Starych Wiślikach" koło swojego domu!

Są już zdjęcia w "Galerii" z wycieczki. Cztery ostatnie zdjęcia, to nie zbiory z tamtejszych lasów, tylko zbiory Pani Marii Buczyńskiej!

Może jakaś klątwa ciąży nad naszymi wyprawami na grzyby do Leśnej? A, może po prostu grzybów nie ma?



Takie grzyby zbierali uczestnicy wycieczki na grzyby w dniu 26 września 2012 w miejscowości Leśna.

Powiem tak: nie liczy się ilość zbieranych grzybów, tylko udział w wycieczce!


 

środa, 12 września 2012

I - wycieczka na grzyby - Leśna

Grzybobranie - powiem inaczej: poszukiwanie grzybów po lesie. Efekty widoczne na zdjęciu. Żartuję.

To jest zwiastun relacji z wycieczki. Dostępne są zdjęcia w "Galerii" - w późniejszym czasie rozbudowana zostanie relacja z grzybobrania w "Aktualnościach."

sobota, 1 września 2012

Prażone

Powitanie uczestników spotkania, przez Pana Prezesa Stowarzyszenia - Władysława Piętkę.

  1. Przypomnienie o dacie Zebrania naszego Stowarzyszenia w dniu 27.X.2012 (sobota) godzina 16.00 w siedzibie OSP Brzezinka. Obecność obowiązkowa.
  2. Omówienie w wielkim skrócie bieżących spraw Stowarzyszenia i spotkanie dzisiejsze - otwarte.

Nie dysponuję aktualnym zdjęciem "tegorocznym" przedstawiającym piekące się ziemniaki. Głupio by było nazwać dzisiejsze spotkanie - "Prażonymi" bez ich wizytówki. Pozwoliłem sobie zamieścić zdjęcie ubiegłoroczne, co ma jednak podstawową zaletę. Nasi koledzy są o rok młodsi!

  Historia pieczonego ziemniaka w garnku żeliwnym.

Potrawa wywodząca się w okolic Zawiercia i Myszkowa - wersja ubiegłoroczna.
Ze względu na ciekawą formę gotowania posiłku na świeżym powietrzu - różne regiony przypisują sobie historię jej powstanie. My stworzymy swoją - prawdziwą i jedyną obowiązującą.
Szukałem różnych źródeł, szukałem inspiracji i im dalej się zagłębiałem w temacie - tym mniej wiem! Stworzyłem własną wersję jej powstania i mam nadzieję, że będzie to wersja oficjalna! Nasza regionalna - ta naszość zaczyna się w Jaworznie, a kończy w Regulicach czyli, dotyczy czegoś co kiedyś było nazywane Ziemią Chrzanowską.
Na następny rok - historia powstania tej potrawy będzie już na styku Brzezinka - Pławy, czyli coraz bliżej naszego miejsca zamieszkania. Historia powtarzana ma to do siebie, że przyjmuje wersję ostateczną! Czyli historia pieczonego ziemniaka - powstała w Brzezince i Pławach! Trochę to zagmatwane, ale tak trzeba to przedstawiać - by nikt nie mógł się zorientować, gdzie prawda, gdzie fałsz?
Dawno temu żył gość - nazywał się Gall Anonim, autor pisanej po łacinie "Kroniki polskiej", też pisał "pierdoły" nic mu nie ujmując. Na bazie jego obserwacji - " i tzw.faktów" nasi badacze historii napisali kilka książek, zrobili kilka doktoratów. A, gość czyli Gall Anonim przeszedł do historii, jako kronikarz. Jemu płacił wielkoduszny, waleczny książę Bolesław i jemu służył wdzięcznie. Gall Anonim, był mnichem, a w zakonach wino mocne, mało do roboty - więc jego historie mogą być na równi prawdziwe jak moje! Ja to pisząc byłem po dwóch dniach wesela - czyli podstawy do stworzenia "faktów" miałem dobre. Tyle na razie o ziemniakach!




Kilka zdjęć na salę z uczestnikami dzisiejszego spotkania. Przypominam, że kolega Bogdan Tomasik dosłał na mój adres zdjęcia i "Galeria", jest o te zdjęcia poszerzona.

Popisy par tanecznych na parkiecie, zostały rozszerzone o zdjęcia kolegi Bogdana.





Zarząd Stowarzyszenia planuje Zabawę Karnawałową 10 listopada 2012. Po frekwencji na parkiecie widać wyraźnie, że nikogo na parkiet nie trzeba wywoływać "siłą".

Podsumowanie spotkania - pieczone kiełbaski na ognisku.

sobota, 25 sierpnia 2012

Wycieczka - Ruiny Zamku w Chęcinach

 Zamek w Chęcinach wzniesiono na grzbiecie skalistego wzgórza (367 m. npm.), na przełomie XIII i XIV wieku. Pierwsze wzmianki na jego temat sięgają 1306 roku, w dokumencie Władysława Łokietka.

Twierdza była jednym z miejsc koncentracji wojsk polskich udających się na wojnę z Krzyżakami. Władysław Łokietek wyruszający w 1331r. na bitwę pod Płowcami.

Na zdjęciu po prawej stronie - członkowie Stowarzyszenia już u podnóża zamku.

Zanim grupa wycieczkowa stanęła w granicach zamku czekało ją ostre podejście pod górę! Widać to wyrażnie po zatroskanej minie kolegi Józefa. Ale i tak mają szczęście - bo co mieli powiedzieć ówczesni wojowie pnący się w ciężkiej zbroi pod górę, by zdobyć zamek? A obrońcy nie rzucali pestkami.

Zamek dzieli się na dwie części: starszą (górną), rozciągającą się między dwoma okrągłymi basztami oraz młodszą (dolną), z ostrołukową furtą i czworoboczną basztą, którą dobudowano w XV wieku.


Wjazd do zamku prowadził od strony wschodniej przez zwodzony most i wysuniętą przed basztę bramę zabezpieczoną żelazną kratą, opuszczaną na noc. Brama przylegała do wieży, która podnosiła obronność tego punktu. Z drugiej strony baszty bramnej przylega sklepione pomieszczenie, w którym według tradycji mieścić się miała kaplica zamkowa, gdzie przechowywano skarbiec koronny.

Tu, kończymy przygodę na Zamku w Chęcinach i przenosimy się na "Polską Wieś", czyli Muzeum Wsi Kieleckiej w Tokarni.

sobota, 25 sierpnia 2012

Wycieczka - Muzeum Wsi Kieleckiej - Miejscowość Tokarnia

 Muzeum Wsi Kieleckiej – Park Etnograficzny w Tokarni skupia zabytkowe obiekty budownictwa drewnianego przeniesione z różnych miejscowości regionu świętokrzyskiego. Muzeum tworzy 38 obiektów rozmieszczonych w pięciu sektorach: małomiasteczkowym, wyżynnym, dworsko-folwarcznym, budownictwa świętokrzyskiego i terenów lessowych. Muzeum Wsi Kieleckiej – Park Etnograficzny w Tokarni powołano w 1976 roku, a zaczęło funkcjonować od 1977 roku.

Zdjęcie gupowe uczestników wycieczki na tle starego dworku.

Pejzaż wiejski, zbliżony do tego z XVIII i XIX wieku uzupełniony jest obiektami przemysłu wiejskiego, takimi jak wiatraki i kuźnia, budynkami użyteczności publicznej (np.: szkoła, sklep), zabudowaniami dworsko-folwarcznymi, a także obiektami sakralnymi – takimi jak kościół i kapliczki.

Tak urządzone, były pomieszczenia sypialnio - mieszkaniowe. Aż narzuca się pytanie: gdzie stoi telewizor? Atrybut naszych niespokojnych czasów.

Nie opisuję atmosfery, doznanych wrażeń, przygód. Nie byłem uczestnikiem wycieczki, dlatego trudno mi oddać to, co najważniejsze po każdej wycieczce: wspomnienia - dobre lub złe?




Widok po ostatnich wichurach, jakie nawiedziły te okolice. Obraz zniszczeń jest ogromny. Siły natury jeszcze raz dobitnie pokazały na co je stać! Zdjęcia robione z samochodu.

sobota, 28 lipca 2012

Wielki Turniej Piłkarski



Taki właśnie puchar zdobyła reprezentacja Stowarzyszenia Górników w silnie obsadzonym Turnieju Piłkarskim w Brzezince.

Trzecie miejsce - czyli brązowy medal i rozgłos po tak wspaniałymsukcesie na pewno odbije się głośnym echem w "światku piłkarskim."

Prezes Stowarzyszenia, nie będzie obojętny i odpowiednio uhonorujenaszych reprezentantów, nadając im medale za osiągnięcia sportowe.

Dla ścisłości dodam, że w turnieju uczestniczyły trzy zespoły - dlatego sukces naszej reprezentacji jest godny odnotowania.

Puchar na ręce naszego kapitana, wręczył - Prezes Klubu Sportowego L.K.S Brzezinka - Pan Janusz Rogalski

Skład Reprezentacji Stowarzyszenia Górników..
Ziajka Władysław - bramkarz - kapitan w jednym.
Paszek Andrzej
Paszek Bartłomiej
Burman Piotr
Strarz Władysław
Bercal Paweł
Tomasik Bogdan
Mleczko Jan
Tak, bojowo prezentował się nasz zespół.

Na tych dwóch zdjęciach - widać z jaką ostrością i zaangażowaniem, walczyli nasi dzielni chłopcy! Zastanawia mnie jednak - ważna sprawa. Gdzie jest piłka?



Radość z zajętego miejsca w tym turnieju wymalowana jest na twarzy naszego kapitana.

Wyników miejsc innych drużyn nie podaję. Bo po co? Trzeba, być obiektywny, ale pod jednym warunkiem! "Nasi" muszą być na pierwszym miejscu, wtedy podamy wszystkie wyniki - dokładnie.

sobota, 16 czerwca 2012

Wycieczka - Zubrzyca Górna


Właśnie to miejsce, było celem wycieczki w dniu 16 czerwca. Muzeum – Orawski Park Etnograficzny w Zubrzycy Górnej. Pani przewodnik namawia uczestników w podróż nie tak odległą przeszłość. Zajrzymy do tradycyjnej bacówki, pachnącej dymem ze świętej watry, sięgniemy do starych bacowskich zabiegów magicznych, sprawdzimy też, jak miewali się pasterze w innych zakątkach ziemi i jak różnorodne zwierzęta wypasali na łąkach. Wiedzę połączymy z praktyką.

Zadaję sobie pytanie: jakie można wynieść wrażenia z wycieczki w historię w czasy, które sam pamiętam? Czy rzeczywiście ludzie, tak mieszkali ozdabiając swoje mieszkalne izby w kolorowe przedmioty? Czy pracownicy skansenu nieco "nie przekolorowali rzeczywistość", by podnieść atrakcyjność odwiedzanych miejsc?

Zwiedzanie miejscowego kościoła. Wszystko w drewnie - robi wrażenie. Ja, posiłkuję się przekazem zdjęciowym. Nie byłem uczestnikiem wycieczki. Jeżeli się mylę - proszę o sprostowanie.

Po zwiedzeniu skansenu. Coś, co zawsze uwielbiam - a moja żona nienawidzi. Jedzenie w przydrożnych knajpach! To są prawdziwe atrakcje. Trzeba jednak uważać, by wartości kulinarne, nie przewyższyły tych duchowych.

Sucha Beskidzka - Muzeum mieści się w renesansowym zamku, zwanym "Małym Wawelem". Sale ekspozycyjne zajmują pięć komnat w ciągu amfiladowym skrzydła południowo-wschodniego zamku.

Unikatową kolekcję malarstwa Stefana Karola Habsburga z Żywca z prywatnych zbiorów Ireneusza Seneckiego, którą tworzą cenne dzieła malarstwa europejskiego z ok. XVII – XX w. oraz wystawę ubiorów dworskich (suknie) z okresu renesansu i baroku pt. „Theatrum Mulierum” wykonanych przez Fundacje Nomina  Rosae - Ogród Kultury Dawnej z Nowego Sącza.

Zamek otacza park zamkowy, który stanowi swoisty przykład parku krajobrazowego w stylu angielskim, czyniąc z całego zabytkowego zespołu miejsce o niezwykłej estetyce, gdzie renesansowa bryła obiektu stanowi w sposób naturalny integralną część całości założenia, nie zakłócając przy tym dynamiki krajobrazu, a znacznie podnosząc jej jakość.

Zwiedzanie Muzeum. Muzeum prezentuje: dzieła sztuki – malarstwo, pamiątki, przywileje targowe, starodruki, ryciny, związane z historią zamku oraz parafii suskiej z okresu od XVI – XVIII w., dokumenty, fotogramy pamiątki związane z historią Suchej Beskidzkiej.

Pamiątkowe zdjęcie uczestników, na tle Zamku w Suchej Beskidzkiej.

sobota, 26 maja 2012

"Ognisko"

Pławy przywitały nas ciepłą pogodą. Co było miłym zaskoczeniem. Prognoza pogody mówiła o możliwych opadach deszczu. Nasze dotychczasowe majowe spotkania przebiegają raczej pod "chmurką" - co nie znaczy, że deszczowa aura, zawsze będzie nam towarzyszyć.




Pan Kazimierz pełniący odpowiedzialną funkcję, kierownika obsługi baru piwnego.


Piwo "leżakowane" w odpowiedniej temperaturze, podane w kulturalny sposób smakuje wybornie.


Osobiście wolę, nalewane piwo z kufla, szklanki, niż piwo z puszki.


Tradycyjnie uczestników spotkania, wita Kolega Przewodniczący Władysław Piętka. Ubrany w koszulkę nawiązującą do wydarzeń związanych ze świętem piłki nożnej - Mistrzostwa Europy, które odbędą się jak wiemy w Polsce i na Ukrainie.

Moje spostrzeżenie jest na tyle nieprecyzyjne, bo na zdjęciu powyżej powitanie już się odbywało przy bufecie z piwem, gdzie uczestników witał i częstował piwem - Pan Kazimierz.

Uzgodniono wyjazd do miejscowości - Zubrzyca Górna.

Jeszcze kilka informacji podanych przez Przewodniczącego i dzisiejsze spotkanie - otwarte.

Kilka zdjęć z uczestnikami dzisiejszego spotkania na odnowionej sali Domu Ludowego na Pławach. Miło będzie przypomnieć sobie, po latach miejsce i klimat wydarzeń, których było się uczestnikiem.





Poprzez publikację wybranych zdjęć, chcę bez zbytniej ingerencji opisu, oddać atmosferę dzisiejszego spotkania.

"Artystyczna" część spotkania - taneczne pary na "parkiecie". Miejsca może i nie za dużo, ale to nie problem. Liczy się chęć zabawy. Może trochę przesadzam, jednak nie jest to "parkiet taneczny".

Fakty są takie masz ochotę na popisy taneczne - to nic Ci, nie powinno przeszkadzać.

Poruszony temat jest bardzo trudny. Rodzi się pytanie: jak pogodzić gigantyczną pracę w przygotowanie każdej imprezy przez organizatorów z coraz większymi wymaganiami uczestników?

Zabawa trwa.
Bawiono się przy muzyce - Kolegi Stanisława Paszka.
Pan Jan - wodził rej na parkiecie.

 

Kulminacja dzisiejszego spotkania, zapalanie ogniska - pieczone kiełbaski. Ludzie od "czarnej roboty".


To, już koniec dzisiejszego spotkania na Pławach.
Uczestnikom pozostaną dobre wspomnienia, organizatorom posprzątać, a co się tyczy mojej osoby - w miarę rzetelnie to pokazać.
Tak się kończy spotkanie na Pławach w roku 2012. Trzeba będzie poczekać do następnego spotkania za rok.
Kto ma ochotę na więcej zdjęć - zapraszam do naszej "Galerii". Uprzedzam uczciwie, zdjęcia nie są najlepszej jakości. Warunki w jakich je robiono, są maksymalnie trudne.
Specjalnie nie dałem odnośnika do "Galerii", by wchodzący sam zobaczył z czym kojarzy mi się dzisiejsze spotkanie.

poniedziałek, 23 kwietnia 2012

71 rocznica wypędzenia przez hitlerowskie wojska okupacyjne miejscowej ludność okolic Oświęcimia

W kwietniu 2012, mija 71 rocznica wypędzenia przez hitlerowskie wojska okupacyjne - mieszkańców Brzezinki, Pław, Babic, Broszkowic, Harmęż i Rajska. Na rozkaz Heinricha Himmlera wysiedlono okoliczną miejscową ludność.

W marcu 1941 r. w trakcie swej pierwszej wizyty w Auschwitz Heinrich Himmler podjął decyzję o rozbudowie obozu macierzystego KL Auschwitz oraz o budowie nowego obozu dla 100 tys. więźniów (Birkenau). W ciągu następnych dwóch miesięcy, ze wsi Pławy, Babice, Broszkowice, Brzezinka, Budy, Harmęże i Rajska wysiedlono okoliczną ludność.

Wysiedlony obszar obejmujący też tereny wokół obozu w Auschwitz, z których ludzi wypędzono wcześniej nazwano "Strefą Interesów" obozu (Interessengebiet) i obejmował on 40 km kwadratowych powierzchni. Cały ten teren był stale patrolowany przez esesmanów z załogi obozu oraz miejscową policję i Gestapo.

Początek uroczystości upamiętniający ten smutny i tragiczny czas wyznaczono na godzinę 10.00, przy tablicach Bramy Głównej Obozu w Brzezince. Poczet Sztandarowy naszego Stowarzyszenia, wziął udział w tej ceremonii.




Tablice upamiętniające mroczne czasy naszej trudnej historii lat wojennych.


Tutaj w dniu 23 kwietnia 2012 roku spotykają się Ci, co chcą pamiętać i swoją obecnościom pokazać, że pamięć o tych trudnych latach jest wciąż obecna.

Tablice upamiętniajace wypędzenie przez hitlerowskie wojska okupacyjne - mieszkańców Brzezinki, Pław, Babic, Broszkowic, Harmęż i Rajska.



Poczet Sztandarowy Stowarzyszenia Górników w Brzezince.

Kolega - Franciszek Miodowicz

Kolega - Antoni Wideł

Kolega - Kazimierz Rydzoń



Przedstawiciele Stowarzyszenia na moment, przed składaniem kwiatów pod tablicami.

Kolega - Władysław Ziajka

Kolega - Jan Rozmus

Na zdjęciu krótka modlitwa w intencji osób prześladowanych, odprawiona przez Wikariusza miejscowej parafii w Brzezince, Artura Buczka i krótkie przemówienie przypominające tamte mroczne czasy, wygłoszona przez Pana Andrzeja Ryszkę, Sołtysa Brzezinki.

Pani Wójt Małgorzata Grzywa i członkowie Straży Pożarnej w Brzezince, podczas składania kwiatów pod tablicami upamiętniającymi prześladowanych mieszkańców Brzezinki, Pław, Babic, Broszkowic, Harmęż i Rajska przez wojska okupacyjne.





Na zdjęciu moment - składania kwiatów przez Z-cę Przewodniczącego Stowarzyszenia - Władysława Ziajkę w asyście kolegi Jana Rozmusa.

            Jeszcze chwila zadumy.

 

sobota, 4 lutego 2012

Zebranie Sprawozdawcze za rok 2011

Obecnych na sali członków Stowarzyszenia powitał - Pan przewodniczący Władysław Piętka. Omówił dokonania Zarządu minionego roku 2011.





Przewodniczący Władysław Piętka prowadzący Zebranie Sprawozdawcze za rok 2011.

Członkowie Stowarzyszenia na dużej sali w OSP Brzezinka. Zebranie Sprawozdawcze za rok 2011.

Po procedurach związanych z planem prowadzenia Zebrania głos zabrała: Pani Helena Setkowicz - przedstawiła obecnym stan finansów Stowarzyszenia, a Pani Pani Jadwiga Pieczonka w imieniu Komisji Rewizyjnej odczytała protokół i zgłosiła wniosek o udzielenie absolutorium Zarządowi Stowarzyszenia za działalność w 2011 roku. Wniosek poddano pod głosowanie i został przyjęty - jednogłośnie.

Pani Jadziu - przepraszam za umieszczenie ubiegłorocznego zdjęcia. Pan fotograf przegapił moment odczytania przez Panią protokołu, a nie dysponowałem zdjęciem z Zebrania tegorocznego i posiłkuję się takim, jakie posiadam.

Dyskusja.

Głos zabrał Kolega Bogdan Tomasik: proponując zorganizowanie wycieczki do Lwowa z możliwością realizacji 2013 roku.

Rozważono i przedyskutowano zamiany wycieczek jedniodniowe na na wycieczki dwudniowe.

Następnie zaproponowano podjęcie współpracy Ze Stowarzyszeniem w Grojcu.

Przegłosowano proponowany plan pracy Stowarzyszenia Górników w Brzezince - jednomyślnie.

Plan zamieszczam poniżej:

Plan posiedzeń Zarządu Stowarzyszenia i organizowanych imprez w 2012 roku - przedstawia się następująco:

  • Posiedzenia Zarządu Stowarzyszenia w każdą pierwszą środę miesiąca w biurze Stowarzyszenia, czas zimowy godzina 17.00, czas letni godzina 18.00
  • Zabawa Karnawałowa. Termin - 14 Kwiecień. Budynek OSP Brzezinka.
  • Spotkanie na Pławach - "Piosenka Biesiadna". Termin: 26 Maj. Dom Ludowy-Pławy.
  • Planowana wycieczka w Góry Stołowe. Termin: 15 -16 Czerwiec.
  • Planowana druga wycieczka. Miejsce do ustalenia. Data przypuszczalna sierpień - do uzgodnienia.
  • Prażone. Termin - 1 Wrzesień. Dom Ludowy-Pławy.
  • Wycieczka na grzyby. Termin: Wrzesień. Miejsce i data do uzgodnienia.
  • Zabawa Integracyjna. Termin: 10 Listopad. Budynek OSP Brzezinka.
  • Barbórka. Termin: 4 Grudzień. Budynek OSP Brzezinka.

Zebranie Sprawozdawcze za rok 2011 zakończone.

             Biesiada Noworoczna





Bez pomocy Pań - każde spotkanie byłoby poważnie zagrożone organizacyjnie.

Posiadam krótkie filmiki robione przez Kolegę Władysława Ziajkę, które oddają atmosferę spotkania, lecz nie obrobione - czytaj muszę powycinanać pewne fragmenty uwidocznione na filmie i na tą chwilę nie nadają się do publikacji na stronie. Obiecuję - że "puszczę je po obróbce". Nie będę wchodził w szczegóły, ale każdy się domyśli o co mi chodzi. Na zdjęciach powyżej widok na salę i uczestnicy Spotkania Noworocznego.

Jeszcze popisy taneczne na parkiecie i powoli spotkanie dobiega końca.



Chciałbym podziękować kolegom Józefowi Czarnikowi za przesłane zdjęcia. Koledze Władysławowi Ziajce, za zdjęcia i filmiki zrobione aparatem fotograficznym, bo dzięki ich zaangażowaniu, można pokazać na stronie życie Stowarzyszenia.

A, Zarządowi Stowarzyszenia za otrzymanie abolutorium za swoją pracę w roku 2011.